Skip to main content

Utrzymanie ciszy w klasie, to bardzo trudne zadanie jakie stoi przed nauczycielem

 

Dlatego też dzisiejszy artykuł poświęcony został temu tematowi. Postaram się podać kilka pomocnych technik, które mi zawsze pomagały w zaprowadzaniu ciszy w klasie.

Po pierwsze i najważniejsze na samym początku roku szkolnego od razu jasno określ zasady. Warto na przykład wspólnie stworzyć ciekawy kontrakt grupowy, który później zawiśnie w klasie w jakimś ważnym miejscu i będzie tam przez cały rok.

Po drugie- Proś, nie krzycz. Wiem, że nie jest to takie proste jak się wydaje, każdy ma przecież jakiś poziom cierpliwości. Ale Pamiętaj, jeśli Ty krzyczysz, to dzieci również zaczynają krzyczeć, a efekt? Ślepe koło- wzajemne nakręcanie hałasu.

Następnie warto użyć jakiegoś atrybutu. Za każdym razem, gdy w klasie zrobi się głośno użyj na przykład dzwoneczka. Na początku wytłumacz dzieciom, w jakich sytuacjach będziesz używać tego atrybutu i wyjaśnij, jak mają reagować. Po jakimś czasie dzieci zaczną kojarzyć, że jest to sygnał do zachowania ciszy (na zasadzie bodziec → reakcja).

Kolejna rzecz, która u mnie zawsze sprawdzała się doskonale, to zastosowanie prostych rymowanek, które będziecie wspólnie wypowiadać, gdy tylko w klasie zrobi się głośno. Możecie się pokusić o wymyślenie własnej rymowanki, na pewno sprawi to dzieciom mnóstwo radości. Jeśli nie, to możecie skorzystać z tych:

Np. Nauczyciel mówi: Proszę o ciszę Uczniowie odpowiadają: bo nic nie słyszę

Nauczyciel: Chcę powiedzieć kilka słów, dzieci: my słuchamy a Ty mów

Nauczyciel: Po cichutku już siadamy Uczniowie: Bo zajęcia zaczynamy

Jeśli powyższe metody nie przemawiają do Was, to możecie spróbować zastosować zabawę „Kto mnie słyszy klaszcze raz”. Klaskanie stosuje się w momencie, w którym prowadzący orientuje się, że przestał być słuchany przez grupę. Wypowiada on wtedy normalnym tonem słowa: „kto mnie słyszy klaszcze raz”, część klasy pewnie usłyszy co powiedział nauczyciel, więc klaśnie w dłonie, super, ale to nie koniec- kontynuujemy dalej „kto mnie słyszy klaszcze dwa”, na pewno dołączy więcej dzieci, i tak zwiększamy liczenie, aż usłyszą wszyscy i zaczną klaskać

Możesz również spróbować metody ściszania głosu. Czasem warto zwrócić uwagę na siebie. Pomyślcie tylko jak bardzo zdziwi uczniów, gdy spostrzega nagle, że nauczyciel zamiast mówić normalnym tonem zaczyna mówić szeptem…

Ostatni sposób to spray milczenia. Fajnym pomysłem, zwłaszcza wśród młodszych dzieci jest wykorzystanie rozpylacza z wodą. Należy poinformować grupę, że zakupiliśmy u wróżki tajemniczy spray milczenia i gdy tylko ktoś zacznie hałasować należy spryskać delikatnie taką osobę wodą.

To moje sposoby, które może komuś pomogą albo zainspirują do stworzenia własnej metody na zaprowadzenie ciszy w klasie. Jeśli macie jakieś ciekawe techniki proszę podzielcie się nimi, na pewno wszyscy chętnie je poznamy.